środa, 9 stycznia 2013

09.01.13

Moje urodziny są dziwne. Jest naprawdę dziwnie, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu - na szczęście. Dzień wolny od szkoły - relaks. Rodzina zaskoczyła mnie totalnie - i na całe szczęście pozytywnie. W życiu bym się tego po nich nie spodziewała. Po raz pierwszy od około 3kl. podstawówki dostałam tort O_o Osobiście nie uważam, żeby tort był czymś dziecinnym na urodzinach, dlatego nie pojawiła się myśl, że a oni dalej traktują mnie jak dziecko. A tak w ogóle to tort pycha. Prezenty: naprawdę bardzo fajne, ale w głowie krzyczałam a gdzie glany do cholery?! Tak, już wtedy straciłam nadzieje, którą pielęgnowałam przez te wszystkie miesiące. Wtedy ta nadzieja upadła, a ja nawet nie starałam się jej uratować. Wyjaśnienie: bo po co, skoro i tak nic z tego nie wyszło? Ale, ale! Nagle C.A. wyciąga zza siebie pudło. Paczka przyszła dzisiaj kurierem jak się potem dowiedziałam. A w niej co? No żesz kurwa moje glany!!! Co powiedziałam jako pierwsze wisząc nad tą paczką? "No nie! No tak! No nie! No tak! Nie wierze! Aaa!". Tak. Dostałam moje ukochane glany, na która tak bardzo czekałam, które tak pragnęłam, czekałam czekałam i wreszcie się doczekałam. Są piękne, jeszcze piękniejsze niż sądziłam, że mogłyby być. I nie jakieś pieprzone martensy, brzydactwa, tylko śliczne, oryginalne glany do cholery takie, jakie powinno się mieć. Ach. Jedno marzenie się spełniło. Drugie to mieszkanie z moją M. Wszystko w swoim czasie i wierze, że i to stanie się szybko. Tak. Naprawdę ten dzień jest udany.

&&&

Miłe traktowanie siebie jest czymś, czego nigdy chyba nie zrobię. No ale podobno: miłe traktowanie siebie jest czymś innym niż wysoka samoocena, litowanie się nad sobą albo pobłażanie sobie z taką samą troską, z jaką traktujemy przyjaciela. Osoby z takim podejściem do samych siebie unikają negatywnych uogólnień i okrutnej samokrytyki, a trudności i kłopoty postrzegają jako normalny element życia. Podobno taka postawa wobec siebie pomaga wyjść nawet z największych kryzysów. Uprzejmość dla siebie pomaga również w dążeniu do wyznaczonych celów. Badania pokazały, że łagodne traktowanie siebie wcale nie obniża motywacji, za to - w przeciwieństwie do samokrytyki - pozwala szybko dość do siebie i nie poddawać się w razie porażki. 
Ehe, tak, jasne. No podobno tak właśnie jest, zresztą prowadzone badania na ten temat to potwierdziły, ale tak nie uważam. Oczywiście nie można cały czas siebie samego krytykować, trzeba od czasu do czasu się pochwalić. To chyba oczywiste, a że nie wszyscy to wiedzą, to już nie mój problem.

***

Mimo, że E. tego nie przeczyta, to i tak dziękuję za życzenia, które przeczytałam z samego rana. Dziękuję również mojej M. za życzenia i z samego rana i na Jej blogu. To udane urodziny i to piszę z całą swoją szczerością, na jaką mnie stać. Tak. A jutro rynek z E. Ot tak, po prostu.

KAŻDE URODZINY SĄ JEDNYM Z PIÓR W NASZYCH SKRZYDŁACH CZASU.


1 komentarz:

  1. Fajny blog. Zajrzyj do mnie. Może spodobają ci się awatary. :3

    OdpowiedzUsuń