Dlatego też, żeby poprawić sobie humor, jadę z E. do Plazy kupić sobie książkę. A może i nawet dwie, jeśli znajdę jakąś dobrą.
Jestem małym zmizerniałym kwiatuszkiem, który uschnął nie doczekawszy się podlania. Najbliżsi podlewają nie swoimi łzami, a ja wciąż usycham. Zaznałam rozpaczy.
Nie wystarczy urodzić się człowiekiem.
Trzeba jeszcze być człowiekiem.
Prymas Stefan Wyszyński
W moje łapy dotarły dziś upragnione perfumy. Tak się z nich cieszę, tak się siebie wącham, i nie mogę się tym zapachem nacieszyć. To nic, że 'nakrętka' jest troszkę kiczowata - warto warto bo nie wygląd buteleczki się liczy a jej zawartość.
Czytam książkę, która jest po prostu fantastyczna. Tyle humoru, świetne postacie, bardzo dobry styl pisania, nie ubogi jeżyk - jest ok.
Niech to Euro się już skończy.
Jałć.
I nie ma mnie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz